[PL] a co Ana porabia?

Jeśli chcecie pokazać swoje *ukończone* prace, to trafiliście we właściwe miejsce
Forum rules
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat gotowych modeli. Jeśli macie fotki WIP (tzn. z przebiegu prac), to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z gotową pracą.
quidamcorvus
Posts: 1078
Joined: 18 Apr 2009, o 18:15
Location: Żory/Katowice, Silesia, Poland

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by quidamcorvus »

Ana wrote:Umiałam podejść do tego modelu i własnego malowania z dystansem, i wiele rzeczy sama widzę, jednak dobrze by było poznać Wasze zdanie :rose:
Dobre :lol:
Twoje prace można oglądać godzinami, a człowiek przypomina sobie o oddychaniu w momencie kiedy zaczyna się dusić :clap: :clap: :clap:
Image
Shrek

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by Shrek »

Gratulacje Aniu :)
Tak wspaniałego smoka nie widziałem w życiu, po prostu genialne barwy wspaniały :D
Szczena opada i po ziemi szura...
szczurek_
Posts: 812
Joined: 6 Aug 2007, o 08:38
Location: Warszawa

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by szczurek_ »

eeee :suicide: praca niszczy :D Później napisze coś wiecej :wink:
Image
Galharen
Posts: 1031
Joined: 25 May 2005, o 10:28
Location: Poznań / Poland
Contact:

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by Galharen »

Widzialem na zywo...i nadal nie moge wyjsc z podziwu... :shock: :)
Image
Slawol
Perpetuum Mobile
Perpetuum Mobile
Posts: 6075
Joined: 27 Feb 2007, o 20:47
Location: Gorzów Wlkp./Poland

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by Slawol »

Wystarczy tego dobrego, czas na normalny komentarz :twisted:

Poleciałaś z kolorami, faktycznie! Podoba mi się całość jako całość, do detali zbytnio się tym razem nie ma co czepiać, bo i tak wiele roboty przy takim modelu jest. Osobiście mi ten smok nie leży jako model do malowania za bardzo...

OK, na pierwszy rzut oka widać, że jeździec ma mnóstwo kolorów, przejść, cieniowania i bajerów (no i bardzo ładnie wyszedł), za to detale na smoku - nie wszystkie. Zresztą sama mówisz, że model wygląda na nieskończony, być może te momenty właśnie o tym decydują. Ale miesiąc pracy nad jednym modelem potrafi zmęczyć, wiem :) A w dodatku dostałaś go w całości. Sam malowałem niedawno tego smoka, ale do armii HE - cały sklejony, przemalowany z nowym podkładem, to była gimnastyka dla rąk, ale i poziom niski, więc...

Fakt, że ciężko coś wycisnąć ze względu na samą rzeźbę (ale skrzydła są bardzo ładne!), ale te głowy mogłyby być chyba bardziej dopieszczone - zwłaszcza okolice oczu i same oczy. Nie świecą się chyba... Rogi są świetne za to. Kolce na grzbiecie też są super.

A co do podstawki - Nameless pisał w angielskiej sekcji, że skałka z tyłu jest OK, z przodu - nie do końca. I tu się zgadzam, troszkę chyba jednak przesadziłaś z białym kolorem, wygląda jak plama farby na ścianie, a nie jak OSL. Serio. Z tyłu jest ciepło, z przodu - blado, nie ma tego ciepła, mimo że są świeczki i owszem - powinno być na pewno jaśniej... Wiesz, wydaje mi się, że latarka halogenowa daje takie mocne, sztuczne światło, natomiast ogień/lawa daje ciepłe odcienie żółtego i pomarańczowego, naturalne, nie żarowe, inaczej wygląda wtedy oświetlone otoczenie... Świeczki i to, co się za nimi dzieje - na "nie" :) Rozumiem, że są przy samej ścianie, ale uważam, że i tak i tak za mocno do białego poszłaś tam i jest go o wiele za dużo i za daleko sięga w górę i na boki. Tak sobie myślę jeszcze - gdybyś następnym razem ograniczyła trochę najbardziej rozjaśniony fragment otoczenia do bezpośredniego sąsiedztwa płomienia (bardzo blisko) - byłoby o wiele lepiej, a wokół wystarczyłyby ciepłe barwy i cieniowanie. Nawet mimo kilku świeczek obok siebie, najjaśniejszymi elementami będą tylko same płomienie i najbliższe otoczenie. Natomiast w latarce chodzi o to, żeby świeciła jak najmocniej również poza źródłem światła - żarówką :mrgreen:

I widać, że skałka to styrodur, ale do Ciebie należało tylko pomalowanie.

No to Ci pomarudziłem. Krótko tym razem ;)
Pozdrawiam/Best regards
Sławomir Borysowski

Image

Let’s put a smile on that face!
IRKUCK
Posts: 1993
Joined: 29 Aug 2005, o 14:20
Contact:

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by IRKUCK »

hmmm co tu dużo mówić (pisać ) to najlepszy smok jakiego widziałem, ten model jest tak duży ze chyba nie ma wiele osób które na niego się porywa, konwersja malowanie, kolorystyka wypas :clap:
....::::Dar Makabere Tanza Des Vampires:::....
Image
loler
Posts: 350
Joined: 11 Jun 2009, o 15:06
Location: Poland
Contact:

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by loler »

Wspaniały smoczek... Ilość detali jest powalająca, jestem ciekaw ile zajęło malowanie go...
Image
Wojto
Posts: 351
Joined: 2 Apr 2009, o 19:49

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by Wojto »

Nie no, dopiero dzisiaj zajrzałem na forum bo byłem chory.Ale ta figurka zgniotła mnie bardziej niż ta choroba.Ta gra światła na podstawce , po prostu świetne.Nie wiem co jeszcze powiedzieć jak się uspokoję to może coś jeszcze dodam :clap:


Pozdrawiam
Zbuduj z nami nową lepszą ePolske
sea.man
Chest of Colors
Chest of Colors
Posts: 4867
Joined: 4 Sep 2008, o 17:58
Location: Munich, Germany

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by sea.man »

Smok jest przebogaty w kolory! Ciężko skupić się na jednym elemencie modelu, całość aż tak bije po oczach :wink:
Gra świateł na podstawce moim zdaniem jest realistyczna i wspaniale się prezentuje na tak ciemnym tle.
Jak dla mnie ten smok idealnie pasuje do boga Tzeencha :twisted:
miniatures painted:
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
Ana
Painting Mum
Painting Mum
Posts: 3418
Joined: 9 Apr 2005, o 02:49

Re: [PL] a co Ana porabia?

Post by Ana »

Cześć!!!!!!
To prawie jak powrót z za światów :bonk: ja tez chorowałam, chodzenie po cmentarzach mi nie służy ;)

Dzięki za tak liczne komentarze ... nie spodziewałam się, że bedzie więcej poklasku niż krytyki. To miłe zaskoczenie.
I nawet tym razem Sławol walnął komentarz o znośnej długości, tak że zdołałam go przyjąć na jeden raz :bonk:
Dziękuję za radę o oświetleniu i tą o oczach ... teraz tego nie widzę, ale prawdopodobne, że za jakiś czas przyznam Wam rację.

Model jak już wspomniałam malowałam miesiąc.

Teraz mam na wykończeniu dwie pannice: jedna to model Mirandy, a druga to limited edition female sorcerer zrobina pod podstć do RPG - królowa, czarodziejka kryształu. Trochę musiałam ją przerobić, bo musiała lewitować, mieć kostur czarodzieja i dwa motyle chowańce.
Wkrótce sami zobaczycie, a w między czasie może Mahoń znajdzie czas na dokończenie fotek modelu z Pegaso :roll: zobaczy się.
-- Ańa

Image
Post Reply